Kochane Tygrysy,
Dziękuję serdecznie za Wasze wsparcie dla projektu mojej książki „Efekt tygrysa”. 16 lipca projekt dobiegł końca, osiągając aż 114% z założonego budżetu. Serwis PolakPotrafi.pl poinformował, że tym samym jest to najdroższy, rekordowy projekt w tej kategorii.
W komunikacie PolakPotrafi.pl czytamy:
„Efekt tygrysa – puść swoją osobistą markę w ruch” został właśnie najdroższym udanym projektem książkowym na PolakPotrafi.pl. Zgromadził on 20 868 zł od 212 wspierających. Szczerze gratulujemy!
Książka jest już w druku. Pierwsze egzemplarze wyruszą do osób, które złożyły zamówienie w przedsprzedaży, ok. 26 lipca.
Sukces projektu nie byłby możliwy bez wsparcia grona Przyjaciół, którym pragnę serdecznie podziękować:
- Marcinowi Godlewskiemu – za jego bezinteresowne olbrzymie wsparcie promocyjne i nagłośnienie publikacji na naprawdę imponującą skalę,
- Krzyśkowi Gontarkowi z Dziennika Internautów – za wsparcie mojej kolejnej szalonej inicjatywy (tym razem wydawniczej) i wiarę, że znów się uda:),
- Kasi Garbaciak z iStore – za bezcenny dotyk sponsora i promocję książki oraz idei personal brandingu również wśród właścicieli e-sklepów,
- Wojtkowi Rynkiewiczowi z Money.pl – za kopniaka promocyjnego, dzięki któremu o książce dowiedziały się tysiące Czytelników tego najlepszego medium ekonomicznego w Polsce,
- Markowi Niedźwiedziowi – za obustronną współpracę promocyjną i sponsoring:),
- Marcinowi „Hugo” Kosińskiemu – za wprowadzenie „Tygrysa” na antenę i salony Kontestacji oraz wsparcie w eterze,
- serwisowi Maklamp – za sponsoring,
- moim kochanym, a szczególnie aktywnym w promowaniu książki Fejsbukowiczom (Wy już wiecie, komu najbardziej:),
- Łukaszowi „Soczowi” Solarskiemu – za fantastyczny klip video promujący książkę (korzystajcie z usług Łukasza – robi świetne video!),
- Dominice Zakrzewskiej – najlepszemu grafikowi w Polsce, za rewelacyjny projekt okładki, który przekroczył moje najśmielsze oczekiwania w kategorii „Zajebistość” ( :* ),
– a przede wszystkim Osobom, które – nie widząc książki i nie mając jej w rękach – kupiły tygrysa w worku, wspierając projekt.
Dziękuję, Kochani, i obiecuję, że „Efekt tygrysa” nie zawiedzie Waszego zaufania!
Dodaj komentarz