Piękny wysp „obudzeńców”™ widzę ostatnio dookoła, którzy przecież „już rok temu ostrzegali, że to koronaściema”! Nie dość, że zaczyna się hurtowa amnezja, to mamy też chóralne „ja też działałem wtedy w opozycji i mówiłem NIE, mimo że mnie internowali!”.
Naprawdę? To gdzie byłeś w marcu 2020, kiedy po artykule „KoronaŚwirus, czyli nie daj się zwariować wirusokalipsie” sypały się tylko hejty, podśmiechujki i chamskie wyzwiska?
Naprawdę? To czy na pewno przez ten rok ani razu nie założyłeś maski i odważyłeś się wejść do Lidla albo do samolotu z gołą twarzą?
Naprawdę? To czy ani razu nie uległeś zbrodniczemu hasztagowi #zostańwdomu? Nie zamknąłeś firmy, bo pan premier wespół z kotem prezesa kazali? Nie zrezygnowałeś z wyjazdu do starszych rodziców na święta, bo uwierzyłeś w destrukcyjną moc św. Kowida™?
Jeśli nie, to nie jesteś bohaterem, tylko kolejnym z milionów „obudzeńców”. Ale to już dużo – wprawdzie na bunt obywatelski trochę za późno, bo rząd dziś wie, że może nas rypać w co i kiedy chce (test na inteligencję i na kręgosłup społeczny oblaliśmy w kwietniu, o czym też alarmowałem; m.in. „KoronaPsikus, czyli największa ściema w dziejach. Historia histerii”), ale mamy jeszcze szansę, by wykoleić ten chory eksperyment.
Jednak czasu zostało mało: kiedy przekroczony zostanie krytyczny próg „dobrowolnego szczepienia” owieczek i rząd będzie miał za sobą 50% poparcia, by na siłę wyszczepić resztę, pozostanie nam już tylko zgasić światło…
Tak czy inaczej, walczymy do końca. Czy jest na sali poważna kancelaria, która zorganizuje od strony prawnej gigantyczny pozew zbiorowy (i przy okazji przejdzie do historii)? Dajcie mi organizację prawną, a przyprowadzę Wam pierwszy tysiąc przedsiębiorców.
A mawiają, że to ja byłem pacjentem „zero”, który jako pierwszy w tym kraju (a może i w Europie) powiedział „sprawdzam!” na początku marca 2020… Tak czy inaczej, oficjalną kontrpandemię™ czas rozpocząć, byle na większą skalę!
Maciej Dutko
www.bibliae-biznesu.pl • www.korekto.pl • www.evolu.pl
PS Żartowałem. Nie sądzę, że dojdzie do przymusowych szczepień – to będzie zbyt kosztowne i zbyt ryzykowne nawet jak dla obecnych bandytów przy władzy. To się odbędzie inaczej: „nieszczepieńcy”™ po prostu zostaną stopniowo odcięci od kolejnych gałęzi życia: służby zdrowia (ja już teraz nie mam wstępu nawet do prywatnego szpitala – pozdrawiam Medicover Polska i POLMED S.A. i gratuluję dołączenia do „zaszczytnego” grona kolegów takich jak IG Farben czy Siemens), hoteli i restauracji (no patrzcie!), sklepów i aptek (zostaliśmy ostatnio wyrzuceni z apteki bez możliwości kupna leku…), samolotów i autobusów…
Permanentny „selektywny lockdown”™ już jest realizowany.
Dzięki Diabłu, pewnie zawsze będę mógł przynajmniej pomodlić się w kościele. Tylko nie wiem, o co…
#obudzeńcy #śwKowid #kontrpandemia #klientzero #selektywnylockdown – hasztagi po raz pierwszy na antenie; proszę się częstować:)
fot. w nagłówku: http://depositphotos.com
Moje pozostałe wypowiedzi w temacie koronaparanoi (gdyby ktoś miał krótką pamięć):
- „KoronaŚwirus, czyli nie daj się zwariować wirusokalipsie” (02.03.2020) – prawdopodobnie pierwszy artykuł w Polsce kwestionujący rzetelność informacji nt. rzekomej pandemii, od którego zaczęło się kształtowanie ruchu oporu wobec św. Kowida
- https://www.facebook.com/dutkon/posts/2844672892235642 (04.04.2020)
- https://www.facebook.com/dutkon/posts/2870415799661351 (15.04.2020)
- „KoronaPsikus, czyli największa ściema w dziejach. Historia histerii” (03.06.2020)
- „Wzrost zakażeń? Tak manipuluje się danymi” (02.11.2020)
- „Fałszywa pandemia wystawia prawdziwy rachunek…” (05.11.2020)
- „Paszport szczepień i nowy wspaniały świat stały się faktem” (19.01.2021)
- „Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii?” (27.03.2021)
- „Koronapierdolec i zupa z żaby. Czyli jak teorie spiskowe stały się spiskową praktyką dziejów. Podsumowanie” (26.07.2021)
- „30 Kreatywnych Wrocławia” – tylko dla zaszczepionych. Dutko: „Nie, dziękuję!” (04.11.2021)
- „PLANdemia Covid-19. To dopiero początek” – bardzo ważna książka (28.11.2021)
- Recenzja książki „PLANdemia Covid-19. To dopiero początek” (28.11.2021)
- Koniec globalnego testu na inteligencję [mini-opowiadanie SF – social fiction] (04.01.2022)
[…] Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii? (27.03.2021) […]
[…] Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii? (27.03.2021) […]
[…] „Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii?” (27.03.2021) […]
[…] „Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii?” (27.03.2021) […]
[…] „Wysyp „obudzeńców” i początek kontrpandemii?” (27.03.2021) […]
[…] osób zaczynało jednak dostrzegać, że bierzemy udział w potwornym eksperymencie medycznym, i zaczęło się budzić. Mimo to, propaganda nie ustaje i niemal w dwa lata od rozpętania tej paranoi, ogrom ludzi wciąż […]
[…] https://evolu.pl/ogolne/kontrpandemia-i-obudzency/ (27.03.2021) […]
Czyli jaka forma obrony teraz? W moim domu tylko ja niezaszczepiony a w pracy prawie zmuszają – jak się bronić?
Odpowiem Herbertem: „Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach”…
Janusz, ja od początku tej fałszywej pandemii nie założyłem maski (z jednym wyjątkiem, kiedy na lotnisku na Cyprze rozhisteryzowana strażniczka graniczna sięgała po broń i wiedziałem, że za chwilę po prostu mnie zastrzeli…). Nie zamknąłem firmy, nie przerwałem wynajmować mieszkania, nie godziłem się na inne debilne zakazy i nakazy (z noszeniem przyłbic, niewchodzeniem do lasu i parku czy niewychodzeniem z domu na czele). Oczywiście, nieraz czułem się napiętnowany przez stado beczących baranków – i ani to nie było łatwe, ani przyjemne. Hejt, który na mnie spłynął, też był potężnym podatkiem od niezłomności…
Ale wiesz co? Dziś, właśnie dzięki temu, widzę w lustrze gościa, który nie dał się zastraszyć ani bandzie beczących „współwięźniów”, ani bandzie obłąkańców, próbujących przekonać nas, że za chwilę zabije nas krwiożercza a niewidzialna bestia.
Przypomnę, bo dziś mało kto chyba pamięta, że jeszcze dwa tygodnie temu wszyscy grzecznie tuptali w maseczkach i grali w „reżim sanitarny”. I nagle, pewnego dnia maja dokładnie z 23:59 na 00:00, ten śmiercionośny wirus przestał obowiązywać. Hasło: „Maski zrzuć!” – i oto cały świat z radością maski zdjął. Znamienne…;)
3maj się i nie daj się porwać lawinie koronnych bzdur,
Maciej
Do tych 50% to nam jeszcze sporo brakuje. Chociaż już dosyć mocno poszerzono dostęp do szczepień. Największą farsą w tej całej sytuacji jest to, że po zaszczepieniu najstarszych nie szczepi się przewlekle chorujących, którzy są dużo bardziej narażeni niż zdrowi ludzie.